Edyta Górniak forum dyskusyjne

Bardzo mi przykro, ale nie potrafię jednorazowo przebrnąć przez te dziesięć kawałków

nie znam szczegółów kariery Mariah wiec trudno mi ocenić rzetelność artykułu ale wygląda na dobrze skrojony

https://kultura.onet.pl/muzyka/wywiady- ... za/hr0bv96
polecam !

Takie With You np. już było wiele razy, gdzieś w necie je porownano do 3 innych, w tym Bye Bye.

Szanuję, że jej się chciało, że nagrała, że jest parę niczego sobie kawałków i ogólnie całość od biedy trzyma się kupy, ale serio, nie nazwałbym tego płynięciem z nurtem, raczej żerowaniem we wnętrzu wraku. Zgadzam się, że miejsce Caution jest na singlu.

Kamui Shiro pisze: żerowaniem we wnętrzu wraku

Podoba mi sie to marynistyczne porownanie, choc jak patrze na (i slucham) Maryski to jeszcze kilka lat a bedzie mogla obrac egipską stylówę: wielkie peruki, doklejane rzęsy, na łeb pozłacaną chustę i myk do sarkofagu. Nikt wtedy sie nie czepnie że wygląda jak mumia, przecież to będzie motyw przewodni i stylówa na następną płytę !

Ale jesli zawita do Europy to pojadę choćby i za daleką granicę oby uslyszeć na żywo

Była w 2016 w Krakowie, doznałem tego. Była też w 2003r., bardzo mgliście to wspominam (wtedy nie jeździłem jeszcze na koncerty - nie ten wiek, nie ten stan konta).
Nie no, czepiam się bo czepiam, ale tej płyty da się słuchać. Po prostu nie powala.
Strasznie wpada w ucho to głupie mimi mimi w jednym kawałku, nie pamietam, A No No?
Wczoaj komentowaliśmy z psiapsią, że w sumie nasza polska Beata troszkę jak Mariah.

Kamui Shiro pisze: nasza polska Beata troszkę jak Mariah.

Beata to chyba jednak ma biust w darze od boga a nie w prezencie od starszego i zamożniejszego męża
Ale dlugowiecznosc obu godna pozazdroszczenia.

Gdyby tylko Edka tak mogla nagryuwac uparcie plyty... Ech..

Maraji zazdroszcze, ja w 2016 bylem w Krakowie na - uwaga - Enrique ! LOL.
Ale to nie z wlasnej woli, przegralem zaklad i musialem

Zgodnie z tytułem, nowa płyta jest bardzo zachowawcza zarówno pod względem wokalnym jak i produkcyjnym. Mariah nie czuje potrzeby poszukiwań czy wyzwań muzycznych, trochę to dla niej "business as usual". Mam wrażenie, że po operacji chciała uczcić spektakularną utratę wagi i napędzona komplementami oraz wzrostem pewności siebie nagrała te 10 kawałków i tyle.

Recenzje albumu oraz analiza spiewu:

Mariah Carey’s ‘Caution’ Proves There’s Still No One Quite Like Her
http://www.spin.com/2018/11/mariah-care ... -to-prove/

Mariah Carey's Caution Is the Sound of a Legend With Nothing Left to Prove
http://themuse.jezebel.com/mariah-carey ... 540871/amp

Plyta na pewno nadaje sie na romantyczny wieczor.

Nowy album Mariah świetny, napiszę coś więcej jak się osłucham, na tę chwilę najbardziej podoba mi się „With you”, „Caution” i „Portrait” który jest naprawdę magiczny, piękna w swojej prostocie ballada

Mariah debiutuje w UK na #40 miejscu.

Dobry, dość ambitny i na szczęście nie do porzygu komercyjny album. 8th Grade wyprodukowany przez Timbo wciąż jest moim ulubionym utworem. Mariah zbiera najlepsze recenzje od 15 lat.

Właśnie chciałem to napisać. Album zebrał naprawdę świetne recenzje. Rolling Stone dał 4/5. Jestem trochę zaskoczony aż tak kiepskim wynikiem w Wielkiej Brytanii. W Australii i Kanadzie też bardzo słabo jak na Mariah - 15 miejsce. W USA debiut na 5 miejscu i 43000 sprzedanych kopii albumu (51000-włączając streamingi). Mariah czeka trasa koncertowa (nawet nie jedna). Ona chyba znowu cieszy się muzyką, dlatego mam nadzieję, że mimo słabych wyników nie każe czekać długo na kolejny materiał, tym bardziej, że ten jest krótki i pozostawia w związku z tym niedosyt.

Mariah w 3 tygodniu po premierze spada na liście Billboardu na 163 miejsce Jestem bardzo rozczarowany aż tak słabą sprzedażą w USA. To świetna płyta, ma bardzo dobre recenzje, reakcje fanów na single pozytywne, a i promocja niezła jak na Mariah. Co ciekawe pierwszy album świąteczny obecnie awansował na wysokie 15 miejsce sprzedaży.

To jest generalnie problem juz generacji, wieku, postrzegania podstarzałych diw jako niewspółczesne, nietrakcyjne dla nastolatków, taki towar przechodzony, którego radia grac nie będą. To samo spotyka wiekszość gwiazd "starej" generacji. Prawa komercyjnego rynku muzycznego są bezlistosne i nielogiczne jednocześnie. Najważniejsze, że nagrała przyzwoity album, listy przebojów to zawsze rzecz mniejszej wagi.

Jakoś w okresie świątecznym ktoś wstawił na yt pełna wersję "We're Not Making Love Anymore" z M. Boltonem, jeszcze sprzed wydania jej debiutanckiej płyty. Widzę, że nikt tutaj nie wrzucał, więc tak też czynię Niestety jest tylko audio.

https://www.youtube.com/watch?v=F3Aw8P0V1NA