Strona 1 z 12

Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 21:32
autor: Virtual Tom
Chłopak prosto z Australii, wydał jak do tej pory dwie płyty, zaczynał w "Idolu"

http://www.anthonycallea.com.au/ (polecam dział video) :D

Oto link do wykonania "The prayer" w Idolu
http://www.youtube.com/watch?v=6TwBZOttjlM

Pierwszy album utrzymany w słodkiej tonacji, ale bardzo miły dla ucha zawierał m.in

"For always (per sempre)"
http://www.youtube.com/watch?v=OKPFw6NMdwM

"Rain"
http://www.youtube.com/watch?v=33nWmscQGLw

Nadrugiej płycie zwrócił się trochę w kierunku pop-rocka, co wyszlo mu chyba na dobre.

"Addicted to you"
http://www.youtube.com/watch?v=FhBCUsSqBaY

Miejsce na ballady tez się znalażło :D

"Live for love"
http://www.youtube.com/watch?v=Y7XO1tc1VAE

Jak dla mnie momentami zbt słodko, dlatego album nr 2 "A new chapter" bardziej mi się podoba, szkoda, że jest znanym tylko w Australii.

A jutro wstawię pewną niepodziewajkę

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 21:43
autor: Michael
Hmm, powiem krótko; koleś ma niesamowity power w głosie, bardzo ciekawą barwę i wyciąga piękne góry :B Przesłuchałem jego drugi album A New Chapter i musze przyznać, że krążek jest niezły :-)

Obrazek

A to dzięki europejskiej promocji prowadzonej przez Toma. :P
Anthony zdecydowanie lepiej brzmi w kawałkach pop-rock (po prostu rewelka, songi bardzo w moich klimatach), niż w tych czysto popowych 8)
Mam nadzieję, że kolejny album będzie czysto rockowy, i że chłopak wypłynie poza wyspę :-)
Tom pisze:A jutro wstawię pewną niepodziewajkę
A ja już wiem, co to za niespodzianka :B Ale Was Tomek zaskoczy :d

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 21:53
autor: Virtual Tom
Michael pisze:A ja już wiem, co to za niespodzianka Ale Was Tomek zaskoczy
Tak, pod warunkiem, że ktos tu zjarzy :jezor:

Musze przyznac, że ogólnie poziom tamtego Idola był niesamowity, nie to co u nas :?

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 21:59
autor: Magda M
Zgadzam się z Wami! Aż mnie ciarki przeszły jak usłyszałam The preyer.... Musze przesluchać te kawałki ktore wrzucił tu Tom ale boje sie że mnie zawioda i okaże się że to koljeny słodki komercyjny chłopak ktorego talent zostanie nieuwydatniony..... No cóz mam nadzieje ze jestem w błedzie... :P

Dzieki Tom za linki!
Michael pisze:A ja już wiem, co to za niespodzianka :B Ale Was Tomek zaskoczy :d
:B

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 22:12
autor: Chill-out
Tom pisze:
Michael pisze:A ja już wiem, co to za niespodzianka Ale Was Tomek zaskoczy
Tak, pod warunkiem, że ktos tu zjarzy :jezor:
Zajrzałem :d No i z czasem moze coś przesłucham...ale raczej tacy słodcy chłopcy mnie nie interesują... :wink2:
Tom pisze: Musze przyznac, że ogólnie poziom tamtego Idola był niesamowity, nie to co u nas :?


Sugerujesz,że poziom naszego Idola był marny?

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 22:14
autor: grzechoo
Tom, dziękuję za niespodziankę. Extra Extra Extra

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 22:18
autor: DeathlySilence
The Prayer - świetne wykonanie - początek niemrawy - ale ten power :shock: Rewelacja. :-)
Później sobie przesłucham jego dokonań poidolowych. :wink:

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 22:22
autor: Virtual Tom
Chill-out pisze:tacy słodcy chłopcy mnie nie interesują.
Cóż taki los idolowych gwiazd, stał się idolem nastolatek :P dlatego wole "A new chapter" czekam na więcej, bo wokalnie chłopak ma potencjał.
Chill-out pisze:Sugerujesz,że poziom naszego Idola był marny?
Nie, ale zdecydowanie słabszy. Takie jest moje wrażenie (ale nie róbmy offtopów o Idolu jest gdzies juz temat) :D
grzechoo pisze:Tom, dziękuję za niespodziankę. Extra Extra Extra
Bardzo proszę ;) a jutro zachęcam innych do zajrzenia tutaj :hellobaby:

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 23:20
autor: B@r
Tom, wielkie dzięki! Bardzo mi się podoba jego barwa głosu. Ma talent! :)
Naprawdę, przemawia do mnie. Na razie przesłuchałem kilkakrotnie 4 pierwsze linki i lecę dalej.
No, no najpierw Chris, teraz Anthony. Wkrótce nikt w Polsce ze znajomych nie będzie wiedział co ja słucham. :d Szkoda, że w Polsce oni nie są znani, tylko jakaś Doda króluje.

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 23:39
autor: DeathlySilence
Właśnie przesłuchałem płytki (A New Chapter) - z biegu - przyjemna :-)
W 'Addicted To You' ma w pewnym momencie taką sama chrypke jak Piotr Cugowski (krótki moment) :wink:

Może jakiś duecik z Edytą :wink2: :hellobaby:

Re: Anthony Callea

: 06 kwie 2007, 23:59
autor: Michael
DeathlySilence pisze:Może jakiś duecik z Edytą
Nie miałbym nic przeciwko :D Może WIT? :wink2:

Re: Anthony Callea

: 07 kwie 2007, 0:22
autor: Virtual Tom
Mamy juz jutro a przed Wami nie da się nic ukryć :jezor: tak tak, ku także i mojemu zaskoczeniu Anthony śpiewa "Whatever it takes" nikt nie zastapi Edyty, ale trzeba przyznac, że ten cover jest pierwsza klasa :wub:

Wyobrażacie sobie duecik?? :wub:

Poniżej link do odsłuchania :dj:

http://www.wrzuta.pl/audio/aJFJ8Z1laf/

Re: Anthony Callea

: 07 kwie 2007, 0:28
autor: Michael
Mnie się wersja Anthony'ego bardzo podoba. Poniekąd dlatego, że sam bym potrafił ją zaśpiewać w tej aranżacji :P Nie chcę jej porównywać w żaden sposób z edytową, która siłą rzeczy zawsze będzie dla nas lepsza :P
Zresztą ciężko tu mówić o jakimkolwiek porównaniu, bo porównywanie męskiego i kobiecego wokalu ma sie nijak. :B
Jestem na tak! Brawo Anthony!
Tom pisze:ale trzeba przyznac, że ten cover jest pierwsza klasa
Niewiadomo, czy to cover. Może Edyta kupiła tę piosenkę z banku, a Anthony sięgnął po nią 4 lata później. Sam jestem ciekawy, czy gościu słyszał edytowe nagranie przed nagraniem swojej wersji :>

Re: Anthony Callea

: 07 kwie 2007, 0:48
autor: kinga
:shock: To moja ulubiona piosenka (no, jedna z ulubionych :smile: ) Edy... przesluchalam wersję Anthony'ego - super!! Zaśpiewane delikatniej od Edi, piękna barwa glosu, miodzio :d

Edyty wersja oczywiście nadal nr 1 :wink2: Ale chlopak ma baaardzo fajny glos.

Re: Anthony Callea

: 07 kwie 2007, 3:06
autor: B@r
Eeeee czemu ktos inny ma czelnosc spiewac moje ukochane WIT. :beczy: :nieee:

Nic sie nie rowna z wersja Edy, ktora jest wprost naladowana emocjami, do tego ta wspaniala aranzacja. Gosciu zaspiewal poprawnie i tyle, powialo nuda w jego wykonaniu.
Michael pisze:Niewiadomo, czy to cover. Może Edyta kupiła tę piosenkę z banku, a Anthony sięgnął po nią 4 lata później. Sam jestem ciekawy, czy gościu słyszał edytowe nagranie przed nagraniem swojej wersji :>
;( ;( ;(
B@r pisze:No, no najpierw Chris, teraz Anthony.
Tom pozazdroscil mi chyba tematu o Chrisie. :ha: ;)
Chris zawsze wychodzil poza margines idolowy, to dla niego tylko platforma do wybicia, nie dal sie "oslodzic" i chwala mu za to.