GosiaMachynia pisze:Słuchajcze czy Wy czasami nie przesadzacie w wyrażaniu swojego zdania.
Może sami zdecydujcie się czego chcecie Edi nic nie robi źle robi coś jeszcze gorzej.
Może ona się bawi modą stylem chce czegoś innego. Dlaczego nie możecie tego szanowac i komnetować (bo piszecie, że macie tutaj do tego prawo) z taktem umiarem i przedewszystkim z kulturą i szacunkiem dla samej Edyty. Bo jesli ona jej mąż zgodzili się na taka fotkę na okałdce to może dlatego, że im się podoba.
A szacunek należy się każdemu.
Nikt narazie nie napisał nic obrazliwego, nie dziwi mnie niechęć niektórych Fanów do takich czy innych sesji, bo można zadac pytanie ? Po co jej te sesje?Dla zwiększenia popularności ? Dla kasy? Dla promocji płyty, której nie ma i nie wiadomo kiedy będzie? Po to żeby ludzie przychodzili na koncerty , których nie ma? Czy dla awansu w rankingu gwiazd FAKTU ?
2 tygodnie i dwa tytuły z Edytą na okładce...czy to nie za dużo
Kto nigdy nie lubiał postaci Edyty nie cenil jej twórczości , nie padnie do stóp Edycie po sesji z uszami króliczka na okładce, to że jej ktoś "coś" zaproponowało nałożyć te uszy , a "doradca", menager powiedział, Edyto to będzie przyciągąć czytelników , nie musiała się na to godzić...chyba że "ktoś" postawił sobie zadanie - wykreować nowy wizerunek Edyty...jaki ? na to pytanie odpowiedzcie sobie sami.