Strona 4 z 8

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 9:30
autor: grzechoo
vanity pisze:rozumiem doskonale że ktoś martwi się o żołądki ptaków, ale sprawa jest dla mnie dziwna. a to dlatego że Edka i ta organizacja namawiają do ich karmienia, a ja słyszałam wielokrotnie, że poprzez dokarmianie ptaków w miastach (np słynny rynek w kraku) powoduje się że one się przyzwyczajają do życia w mieście. czyli żerują na chlebie turystów/mieszkańców i już odpuszczają sobie prowincję. suma summarum srają w miastach, niszczą budynki pomniki itd no i przy okazji oduczają się same zdobywać pożywienie, no i siedzą w centrach miast zamiast w czystym lasku...
Ale to jest Edyta od sikorek a sikorki w Polsce są zimą więc za dużo nieobsrają, zresztą nasrają na śnieg ;) :lol:

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 10:52
autor: Estratos
Ta akcja potwierdza jedynie, ze Edyta nie panuje nad swoim wizerunkiem i sama nie wie czego chce. Widac, ze brakuje jej specjalisty od PR czy dobrego managera, ktory poprowadzil by jej wizerunek w odpowiednim kierunku. Jezeli akcja 'dokarmiania ptakow' wywolala usmiech politowania na ustach fanow Edyty to pomyslcie co o tym sadza inni. Moze i akcja jest dobra, ale moim zdaniem doprowadzi do infantylizacji jej i tak juz zinfantylizowanego wizerunku. Bo ptaki to dokarmiaja dzieci w przedszkolu, a nie ludzie dorosli. Najwyrazniej Edyta zmienia target. Bo jezeli chce tworzyc plyte z muzyka chillout to za tym powinien isc odpowiedni wizerunek. A tak szykuje nam sie teraz promocja plyty oparta na ptaszkach i slubie. Zreszta watpie, zeby plyta wyszla w tym roku. Bo na jesien zapowiada sie wysyp plyt: Beaty Kozidrak, Anny M. Jopek, bodajze Lipnickiej i Portera.

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 11:07
autor: Titter
Zgadzam sie w 100%.. Ja nawet nie chce myslec jak skomentuje to moja tata.. Nie obedzie sie bez zlosliwych komentarzy na pewno..

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 11:34
autor: Bob
Zgadzam się z Michałem w całej rozciągłości jego postu.

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 11:55
autor: Grzechu
Bob jak zwykle poleciał tekstem :D Dobre ;)

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 12:57
autor: ANETA
Gdyby Edyta pomagała dzieciom nie byłoby szumu na forum ale ze opiekuje sie ptaszkami to juz lekkie poruszenie ... ja w tym szumie równiez po czesci uszestnicze bo juz nie moge sie doczekac nowej płyty.
A tak wogole to gdzie Edyta bedzie uzyczac swojej twarzy? Na billboardach ? :roll: W gazecie ? Boże ....Nie obejdzie sie bez smiechu rodaków .... Mogła dac pieniądze, wesprzec akcje ale nie uzyczac swojego wizerunku.

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 13:14
autor: Magda M
ćwir ćwir :lol:

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 14:02
autor: Marcin A.
Po raz kolejny podpisuje sie pod słowami Michała.
Edyta kompletnie nie panuje nad swoim wizerunkiem i obawiam sie,ze tak juz zostanie,a wszelkie zyczliwe uwagi i podpowiedzi w tym kierunku potraktuje jako kolejny atak na Jej osobę.A szkoda,bo jest wiele osób,które mogłyby Jej pomóc....

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 14:23
autor: B@r
Ja rowniez zgodze sie z Michalem.Niestety odnosze wrazenie,ze Edyta zaczyna sie kreowac na bohaterke piosenki "Jej portret". "Naprawde jaka jestes nie wie nikt,bo tego nie wiesz sama Ty"...
Niby ten gest z ptakami nie jest niczym karygodnym to sympatyczne,ale nie w momencie gdy takie akcje stają się podstawa kreowania wlasnego wizerunku.No bo ostatnio jest tego przesyt...jakies bankiety,hotele,golf a teraz ptaszki...Gdyby jeszcze obok tego szła Muzyka to byloby to ok...
Bardzo zachwiał sie obraz Edyty w oczach wielu Polakow,nie mowie tu tylko o fanach,bo oni beda
kochac Edyte mimo wszystko.Kiedys Edyta była ikoną dobrego smaku i to w kazdej dziedzinie.
Wzbudzała zachwyt kreacjami,zachowaniem,szacunkiem dla publicznosci i wlasnie tym,ze Jej kariera opierala sie nie na bankiecikach tylko na Muzyce.Szkoda ze to sie zmieniło.

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 14:29
autor: Titter
Aguss pisze:Kiedys Edyta była ikoną dobrego smaku i to w kazdej dziedzinie.
Wzbudzała zachwyt kreacjami,zachowaniem,szacunkiem dla publicznosci i wlasnie tym,ze Jej kariera opierala sie nie na bankiecikach tylko na Muzyce.Szkoda ze to sie zmieniło.
No wlasnie.. szkoda..

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 14:41
autor: Monika23
Ja mysle,ze po prostu nie mozna dogodzic wszystkim i nigdy nie bedzie tak,ze popra ja wszyscy w tym co robi.. i niewazne,czy ptaki,dzieci czy zwierzeta..mnie cieszy to,ze moge jej jeszcze sluchac,bo moglo byc inaczej.

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 15:22
autor: ANETA
Własnie - chcemy Jej słuchac a od ,,Perły" nie dostalismy nic oprócz kilku numerów (coverów) z koncertów. Z drugiej jednak strony wole aby nagrywała płyte dłuzej a była ona lepsza niz miałabym ją dostac teraz o gorszą. Z ,,trzeciej" strony patrząc to wielu artystów wydaje co roku bardzo dobre płyty np. Mariah Carey od 1990 do 1995 co roku otrzymywalismy jej płyty, potem było co dwa lata ... dlaczego Edyta tak nie potrafi ? Jopek, Kukulska, Kowalska .... one potrafią. ,,Perłę" nagrywała kilka lat a okazała się (jak dla mnie) kiepska ... Sama nie wiem co myslec ... poprostu chciałbym czesciej dostawac płytke od Edi, nie chce aby ropraszała sie niepotrzebnymi sprawami.

Sama sie dziwie swoim słowom, kocham Ją do granic mozliwosci ale chwilami trace cierpliwosc ....

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 16:50
autor: vanity
grzechoo pisze:Ale to jest Edyta od sikorek a sikorki w Polsce są zimą więc za dużo nieobsrają, zresztą nasrają na śnieg n Laughing
rozumiem sikorki tak, inne ptaszki niekoniecznie.... bardzo ciekawe.... jedne zwierzątka kochamy, inne mniej - szczegół że z tego samego gatunku...
Michal pisze:Zreszta watpie, zeby plyta wyszla w tym roku. Bo na jesien zapowiada sie wysyp plyt: Beaty Kozidrak, Anny M. Jopek, bodajze Lipnickiej i Portera.
no to pięknie :(
ANETA pisze:Z ,,trzeciej" strony patrząc to wielu artystów wydaje co roku bardzo dobre płyty np. Mariah Carey od 1990 do 1995 co roku otrzymywalismy jej płyty, potem było co dwa lata ... dlaczego Edyta tak nie potrafi ?
tym bardziej że edka ma możliwość dostawania piosenek z dwóch źródeł i polskich i zachodnich. nie chodzi mi tu o zabawę jak celina raz angielska płyta raz francuska, ale mogłaby częściej wydawać płyty niż raz na kilka (dłuuuuugich) lat. tym bardziej że edka jest wszechstronna i też mogłaby się pobawić innymi stylami jak jopek.

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 16:52
autor: Piter
A ja się nie zgodzę z Michałem i cieszę się, że Edyta nie udziela się tylko w tych akcjach charytatywnych, które są "trendy"...

Re: Edyta od sikorek

: 10 wrz 2005, 16:59
autor: ANETA
Uwazam ze lepiej wydac płyte jesienią niz na swięta, wtedy jest megakonkurencja bo kazdy artysta chce aby jego album był prezentem pod choinkę. A do nastepnego roku chyba Edytka nie bedzie nas trzymac ...litości. Edi - na jesien prosimy :wink: