Re: Edyta w The Voice of Poland
: 01 gru 2013, 16:58
Nie lubię Mateusza. Nie ulega wątpliwości, że to dobry wokalistka, ale nie mój typ. Jednak swoim autorskim kawałkiem całkowicie mnie zaskoczył. Pomyślałem, że faktycznie, powinien wygrać ten program, bo ma materiał godny zaprezentowania.
Pociąga mnie energia Arka i liczę, iż kiedyś jeszcze go usłyszę.
Cieszę się, że Jagoda dotarła do finału, to największa metamorfoza tego programu i mimo iż przed dziewczyną jeszcze długa droga, to myślę, że Edyta może być dumna, bo sporo Jagodę nauczyła. Wczoraj tam stała na tej scenie inna, nie ta sama dziewczyna, pewniejsza siebie, pociągająca. Podobała mi się. Trzymam za nią kciuki.
I jeszcze o duetach słów kilka, wolałbym usłyszeć wczoraj samą Kayah i samego Piekarczyka.
Pociąga mnie energia Arka i liczę, iż kiedyś jeszcze go usłyszę.
Cieszę się, że Jagoda dotarła do finału, to największa metamorfoza tego programu i mimo iż przed dziewczyną jeszcze długa droga, to myślę, że Edyta może być dumna, bo sporo Jagodę nauczyła. Wczoraj tam stała na tej scenie inna, nie ta sama dziewczyna, pewniejsza siebie, pociągająca. Podobała mi się. Trzymam za nią kciuki.
I jeszcze o duetach słów kilka, wolałbym usłyszeć wczoraj samą Kayah i samego Piekarczyka.